Jakiś czas temu pracowałem w najlepszej w
Polsce firmie sprzedającej odżywki dla sportowców. Piszę, że jest najlepsza w
Polsce, bo tak jest, nie dlatego, że mi za to zapłacili.
Znaczy – zapłacili, ale gdy tam
pracowałem. Zajmowałem się sprzedażą przez internet, zrobiłem opisy na Allegro, napisałem mailing...
Nie są jednak najlepsi, bo ja zrobiłem im
mailing. Absolutnie. Są najlepsi, bo znają się na tym, co sprzedają, jak nikt.